Dzis konczy 45 lat.
Jestes niepelna i juz zawsze taka bedziesz.
Jestes pozbawiona fundamentu swojej tozsamosci.
Czujesz glod.. glod milosci, opieki, zrozumienia, wspracia.
Caly czas czujesz strach przed tym, ze inni odejda.
Twe serce jest przepelnione miloscia i tak zwanym ''niebem''
Watpliwosci towarzysza Ci na kazdym kroku mimo zapewnien mimo obietnic.
Chcesz byc najwazniejsza chociaz na moment chociaz dla jednej osoby.. tak bardzo tego potrzebujesz.
Dziekuje Ci za to...
Za to, ze pozbawiles mnie normalnego zycia.
Mod. Weronika